Błąd skrzyni, ABSu i DSC
Błąd skrzyni, ABSu i DSC
Witam,
Wczoraj wieczorem postanowiłem skorzystać z dobrodziejstw długo oczekiwanej zimy. Wsiadłem do auta, odpaliłem silnik, dałem mu się trochę zagrzać i ruszyłem. Pokonałem dystans całych 10m i utknąłem na dobre na środku ulicy (śniegu było tak dużo). Godzina męczarni żeby wrócić samochodem do garażu przy czym wszystko z zachowaniem kultury technicznej. Więc bardzo delikatnie nie przekraczając 2.5k obr/min, nie trzymając go na obrotach etc. pod koniec tego godzinnego użerania się z samochodem stało się kuku...zapaliły się kontrolki ABS'u i skrzyni biegów (oraz DSC chociaż wtedy o tym nie wiedziałem bo próbując wydostać się ze śniegu dsc było ustawione na off). Skrzynia zaczęła mieć problemy z wrzuceniem R będąc w pozycji 0. Trzeba było najpierw ruszyć lewarkiem w pozycję 1 a dopiero na R żeby wskoczył wsteczny. Wrzucając na 1 na wyświetlaczu wskakiwała 5, potem 3,2 i dopiero 1 (nie pokazywała się 4). Biegi na pewno się zmieniały fizycznie bo czuć to trzymając na rękę na lewarku. Dodatkowo kiedy auto ma zgaszony silnik, kluczyk jest przekręcony w pozycje zapłonu i wachluję lewarkiem słychać zmianę biegu z delikatnym i krótkim psst na końcu (coś a'la bov w doładowanym aucie). Wjechałem do garażu, zostawiłem auto na noc w nadziei, że kilka godzin snu okaże się lecznicze dla auta ale rano objawy nie ustąpiły. Odłączyłem "-" na akumulatorze na około 6h ale po całym tym zabiegu auto nadal nie wróciło do pełni sprawności.
Macie jakieś pomysły co to może być ? Skrzynia przy próbach wyjechania ze śniegu nie dostawała w kość więc wykluczam zagotowanie czegokolwiek. Miałem nadzieje, że to jakiś czujnik ale po zgaszeniu silnika nadal pali się kontrolka skrzyni więc to chyba również nie to. Poszperałem trochę w necie i nie znalazłem podobnych objawów.
Pozdrawiam,
Maciek.
Wczoraj wieczorem postanowiłem skorzystać z dobrodziejstw długo oczekiwanej zimy. Wsiadłem do auta, odpaliłem silnik, dałem mu się trochę zagrzać i ruszyłem. Pokonałem dystans całych 10m i utknąłem na dobre na środku ulicy (śniegu było tak dużo). Godzina męczarni żeby wrócić samochodem do garażu przy czym wszystko z zachowaniem kultury technicznej. Więc bardzo delikatnie nie przekraczając 2.5k obr/min, nie trzymając go na obrotach etc. pod koniec tego godzinnego użerania się z samochodem stało się kuku...zapaliły się kontrolki ABS'u i skrzyni biegów (oraz DSC chociaż wtedy o tym nie wiedziałem bo próbując wydostać się ze śniegu dsc było ustawione na off). Skrzynia zaczęła mieć problemy z wrzuceniem R będąc w pozycji 0. Trzeba było najpierw ruszyć lewarkiem w pozycję 1 a dopiero na R żeby wskoczył wsteczny. Wrzucając na 1 na wyświetlaczu wskakiwała 5, potem 3,2 i dopiero 1 (nie pokazywała się 4). Biegi na pewno się zmieniały fizycznie bo czuć to trzymając na rękę na lewarku. Dodatkowo kiedy auto ma zgaszony silnik, kluczyk jest przekręcony w pozycje zapłonu i wachluję lewarkiem słychać zmianę biegu z delikatnym i krótkim psst na końcu (coś a'la bov w doładowanym aucie). Wjechałem do garażu, zostawiłem auto na noc w nadziei, że kilka godzin snu okaże się lecznicze dla auta ale rano objawy nie ustąpiły. Odłączyłem "-" na akumulatorze na około 6h ale po całym tym zabiegu auto nadal nie wróciło do pełni sprawności.
Macie jakieś pomysły co to może być ? Skrzynia przy próbach wyjechania ze śniegu nie dostawała w kość więc wykluczam zagotowanie czegokolwiek. Miałem nadzieje, że to jakiś czujnik ale po zgaszeniu silnika nadal pali się kontrolka skrzyni więc to chyba również nie to. Poszperałem trochę w necie i nie znalazłem podobnych objawów.
Pozdrawiam,
Maciek.
Re: Błąd skrzyni, ABSu i DSC
Prawdo podobnie pompa smg pada, podłącz pod kompa
Sprzedam: Splitery carbon do m3 e9x
- --==maly==----
- Posty: 2510
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Błąd skrzyni, ABSu i DSC
Takie błędy często się zapalają jak próbujesz zrobić ze skrzynią coś czego nie można np próbując rozbujać auto wrzucając szybko naprzemiennie R i 1 lub kiedy auto ma złe lub dziwne odczyty z czujników prędkości kół co jest bardzo prawdopodobne przy zakopaniu się w śniegu. Tymi kontrolkami bym się nie przejmował dziwi mnie jednak działanie skrzyni ale może to być jakiś tryb ochrony skrzyni przed uszkodzeniem bo przeskakiwałeś z 1 na R i ogólnie dużo nią wachlowałeś więc mogła coś takiego złapać. Zazwyczaj najpierw chwilę mruga kontrolka skrzyni,żeby nas ostrzec,że jak się nie uspokoimy złapie błąd i jak nie dasz jej odpocząć i nie przestaniesz wachlować w tym momencie biegami to złapie błąd.
Moim zdaniem skasuj najpierw błędy na jakimś kompie i powinno być ok na razie bym się nie przejmował. Jak to nie pomoże to trzeba szukać co i skąd syczy może zapowietrzył się wysprzeglik lub uszkodził ale musisz zacząć od komputera.
P.S. Ja wczoraj też miałem przeprawy z ///M na śniegu ni cholery to auto nie nadaje się nawet na 10-20cm warstwę zakopuje się momentalnie i jedzie tylko do tyłu do przodu nie chce. Zdecydowanie zwykłe e46 miażdży tutaj M3 bo tam gdzie m3 musiałem pchać w 4 chłopa to mój brat 325Ci kręcił sobie kółka i robił co chciał.
Moim zdaniem skasuj najpierw błędy na jakimś kompie i powinno być ok na razie bym się nie przejmował. Jak to nie pomoże to trzeba szukać co i skąd syczy może zapowietrzył się wysprzeglik lub uszkodził ale musisz zacząć od komputera.
P.S. Ja wczoraj też miałem przeprawy z ///M na śniegu ni cholery to auto nie nadaje się nawet na 10-20cm warstwę zakopuje się momentalnie i jedzie tylko do tyłu do przodu nie chce. Zdecydowanie zwykłe e46 miażdży tutaj M3 bo tam gdzie m3 musiałem pchać w 4 chłopa to mój brat 325Ci kręcił sobie kółka i robił co chciał.
Re: Błąd skrzyni, ABSu i DSC
To chyba SMG się nie nadaje na śnieg 
Ja swoją eMką już nie jedną zimę przejeździłem. Na seryjnych 18tkach i oponach 225/40/18 nie było najmniejszego problemu. W zeszłym roku na 245/35/19 było trochę gorzej, ale to lepsze rozwiązanie do aktualnego użytku. Na głęboki śnieg może znowu założę zimowe 18tki

Ja swoją eMką już nie jedną zimę przejeździłem. Na seryjnych 18tkach i oponach 225/40/18 nie było najmniejszego problemu. W zeszłym roku na 245/35/19 było trochę gorzej, ale to lepsze rozwiązanie do aktualnego użytku. Na głęboki śnieg może znowu założę zimowe 18tki

- --==maly==----
- Posty: 2510
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Błąd skrzyni, ABSu i DSC
Kostek a możesz mi powiedzieć co ma SMG do zakopywania się auta w śniegu?
SMG można również jechać na pół sprzęgle lub delikatnie je puszczać sterując odpowiednio gazem.
Wszędzie gdzie możesz próbujesz udowodnić wyższość manuala nad SMG a moim zdaniem nie słusznie każdy lubi co innego a SMG nie jest tak złe jak myślisz.
Po prostu M3 na zimę musi mieć wąskie opony i jeździ poprawnie po śliskim tylko,że śnieg mieliśmy w tym roku kilka dni za to opony 225 na suchy asfalt to nieporozumienie a w tym roku 90% zimy to właśnie suchy asfalt a tu nie ma kompromisu albo trakcja na suchym albo na śniegu trzeba wybrać.
SMG można również jechać na pół sprzęgle lub delikatnie je puszczać sterując odpowiednio gazem.
Wszędzie gdzie możesz próbujesz udowodnić wyższość manuala nad SMG a moim zdaniem nie słusznie każdy lubi co innego a SMG nie jest tak złe jak myślisz.
Po prostu M3 na zimę musi mieć wąskie opony i jeździ poprawnie po śliskim tylko,że śnieg mieliśmy w tym roku kilka dni za to opony 225 na suchy asfalt to nieporozumienie a w tym roku 90% zimy to właśnie suchy asfalt a tu nie ma kompromisu albo trakcja na suchym albo na śniegu trzeba wybrać.
Re: Błąd skrzyni, ABSu i DSC
--==maly==----, nie próbuję tutaj szkalować SMG, tylko nie zgadzam się iż M3 nie nadaje się na śnieg. Nie miałem z moją eMką zbytnio kłopotu w zimę. Czasami musiałem rozbujać samochód a sam napisałeś że w SMG nie bardzo można to robić.
Zgadzam się że opony mają tutaj potężne znaczenie. Ja ostatnio jeżdżę na szerszych gdyż przez większość czasu to suchy asfalt i 225 mnie drażniły. Na śniegu szersze są wyczuwalnie gorsze, ale też większych problemów nie ma.
Zgadzam się że opony mają tutaj potężne znaczenie. Ja ostatnio jeżdżę na szerszych gdyż przez większość czasu to suchy asfalt i 225 mnie drażniły. Na śniegu szersze są wyczuwalnie gorsze, ale też większych problemów nie ma.
Re: Błąd skrzyni, ABSu i DSC
Problem rozwiązał się sam kiedy autko w końcu mogło normalnie pojechać. Po 100m zgasły kontrolki od absu i dsc a po kolejnych 100m zgasła kontrolka od skrzyni ;]
Tak więc najbardziej prawdopodobną przyczyną jest to o czym napisał --==maly==----.
Za pomoc dziękuję wszystkim ;]
Pozdrawiam,
Maciek.
Tak więc najbardziej prawdopodobną przyczyną jest to o czym napisał --==maly==----.
Za pomoc dziękuję wszystkim ;]
Pozdrawiam,
Maciek.
Re: Błąd skrzyni, ABSu i DSC
Moje dwa grosze... z garazu mam taki wyjazd, ze niejednokrotnie sie zakopywalem roznymi BMW , wprawdzie nie bylo w tym roku duzo sniegu, ale musze przyznac ze M3 /glownie z wylaczona kontrola/ radzila sobie lepiej niz inne e46 , jak dla mnie to kwestia szpery.kostek_ja pisze:--==maly==----, nie próbuję tutaj szkalować SMG, tylko nie zgadzam się iż M3 nie nadaje się na śnieg. Nie miałem z moją eMką zbytnio kłopotu w zimę. Czasami musiałem rozbujać samochód a sam napisałeś że w SMG nie bardzo można to robić.
Zgadzam się że opony mają tutaj potężne znaczenie. Ja ostatnio jeżdżę na szerszych gdyż przez większość czasu to suchy asfalt i 225 mnie drażniły. Na śniegu szersze są wyczuwalnie gorsze, ale też większych problemów nie ma.
Co do smg to tez nie bylo problemu z wielokrotnym przelaczeniem 1/R ...
Re: Błąd skrzyni, ABSu i DSC
Ja również chce obalić mit że M3 SMG ''nie nadaje'' się na śnieg.
Wczorej byłem na zlocie BKP, w Ułężu śniegu było 10-20 cm.
Jeżdziło się bez problemów, kwestja umiejętności operowania gazem.
Ogilnie nie jeżdże M3 w zimę, ale od czasu do czasu warto,
nabiera się umiejętności panowania nad autem, to zaprocętuje
to na wiosnę itd jak będoą ''dobre'' warunki.
Wczorej byłem na zlocie BKP, w Ułężu śniegu było 10-20 cm.
Jeżdziło się bez problemów, kwestja umiejętności operowania gazem.
Ogilnie nie jeżdże M3 w zimę, ale od czasu do czasu warto,
nabiera się umiejętności panowania nad autem, to zaprocętuje
to na wiosnę itd jak będoą ''dobre'' warunki.
Sprzedam: Splitery carbon do m3 e9x
- --==maly==----
- Posty: 2510
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Błąd skrzyni, ABSu i DSC
Napiszcie jaszcze jakie macie opony bo na 255 nie da się jeździć po śniegu 

- Maros
- Posty: 2546
- Rejestracja: ndz paź 08, 2006 23:00
- Auto: M5F10, M3E92, M3E46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Błąd skrzyni, ABSu i DSC
Nie przesadzajcie, jeździłem 255 i nie było problemów. Wiadomo, jak się pojedzie w pole to już się nie wyjedzie, ale toż to zwykła opona i do normalnego użytkowania w zimie się dobrze nadaje. Poza tym na M3 świat się nie kończy. Jeżdżą auta z dużo szerszymi oponami zimowymi i też się da.
- --==maly==----
- Posty: 2510
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Błąd skrzyni, ABSu i DSC
Nie wiem moje M3 na 20cm śniegu już ledwo jedzie na 255 a jak jest mała górka to już nie jedzie.
Na podwórku mam lekko pod górkę to już był duży problem jak było nie odśnieżone.
Na 225 jeździło bez problemu tylko znowu na suchym marna trakcja.
Na podwórku mam lekko pod górkę to już był duży problem jak było nie odśnieżone.
Na 225 jeździło bez problemu tylko znowu na suchym marna trakcja.
Re: Błąd skrzyni, ABSu i DSC
Model opony też ma duże znaczenie. Jedne będą lepsze na asfalcie a gorsze na śniegu i odwrotnie.